Ogłoszenia – Nicea. 2012.11. 11 XXXII Niedziela Zwykła
Przybył do naszej Wspólnoty Polskiej nowy ksiądz. To misjonarz Jerzy Bubulka.
Pracował w Afryce 15 lat. Obecnie jest w parafii francuskiej w Cannes.
*Pani Konsul z Lyonu przyjeżdża do Nicei 16 listopada (piątek). Jest to informacja szczególnie dla tych Rodaków, którzy mają do załatwienia sprawy paszportowe. 50 Bd. Saint Rock, Maison d’Assotiation Biuro 5 i 6 od 16:00
*Mamy Kalendarze na rok 2013. Temat; „ Nasi Święci”. Znajdziecie w nim postacie Świętych i Błogosławionych, którzy nam są bliscy. Św. Wojciech, Św. Siostra Faustyna, Św. Marcin, Św. Bernadetta, Św. Joanna d`Arc, Św. Ludwik,
Bł. Ks. Jerzy, Św. O. Maksymilian Kolbe, Bł. Jan Paweł II. Do każdej postaci dodano małą notkę życiorysu po polsku i po francusku. Ponadto jest w kalendarzu spis wszystkich parafii polskich we Francji (Nicea, Cannes i Monaco też są), oraz księży z Polskiej Misji Katolickiej. Cena kalendarza – 4 €
*Pielgrzymka do Rzymu. 40 tyś. Rodaków udało się do Stolicy Chrześcijaństwa aby manifestować swoją wiarę i ukazać przed światem dyskryminację Katolików w Polsce. Chodzi o TV TRWAM, dla której podniesiono opłaty aż 40 razy, po to by ją wyeliminować. Dlatego, że mówi prawdę, która w oczy kole.
Pielgrzymka Polaków była przyjęta na Watykanie ze specjalnymi wyrazami sympatii i uprzywilejowania.
*Przy okazji dzisiejszej ewangelii, która mówi o wdowim groszu, chce Wam podziękować za ofiarę, składaną w każdą niedzielę do koszyczka. Jestem świadom, że zasługujecie tu na błogosławieństwo i pochwałę samego P. Jezusa, tak jak uboga wdowa. Przez ten gest płynący z serca przejawia się Wasza wiara.
Ja zaś gospodaruję Waszymi pieniędzmi jak najoszczędniej. Żeby nie obciążać budżetu parafialnego, jeżdżę na skuterze (bardzo już wysłużonym) czasem na nim zmoknę, czasem zmarznę – ale tak ma być. Najpoważniejsze nasze wydatki parafialne – to wynajmowanie kościołów. Dzięki Waszej hojności w składkach jakoś dajemy radę. Gdyby zabrakło – będę Was prosił. Ostatnio zakupiłem do Parafii urządzenie nagłaśniające. Jestem z niego zadowolony. Sprawdziło się na pielgrzymce w Laghet, na cmentarzu przy kapicy, będzie służyło na Andrzejki. Kosztowało 320 €. Kupiłem też grzejnik do kaplicy na Garibaldi – 3000w, 69€. Mówię „Bóg zapłać” za kazdą ofiarę. Nawet za te żółte też, za monety wkładane do puszki przy kawie, za ofiarę z okazji wypominek. Bardzo chwalebną jest rzeczą, gdy rodzice uczą dzieci ofiarności. Jest wtedy nadzieją, że gdy dzieci dorosną a rodzice się zestarzeją – z chytrości do pieniądza, dzieci nie wyrzucą ojców z domu. Powiem Wam na koniec, że gdy liczę składkę niedzielną modlę się za ofiarodawców.
*Mamy PROMYCZEK dla dzieci …z kredkami.