Pierwsza Niedziela Wielkiego Postu
* Papież mianował nowego Ordynariusza dla Nicei. Jest to Biskup André Marsau. Ma 67 lat. Był wcześniej biskupem w Perpignon.
* W tym tygodniu rekolekcje parafialne oraz Spowiedź. Zaczynamy w piątek.
Narzeczeni z kursu przedmałżeńskiego też mają przyjść, choć nie będzie dla nich spotkania.
* Spowiedź wielkopostna będzie w tym roku wcześniej niż przez inne lata a to znaczy, że musimy bez grzechu ciężkiego wytrzymać do Wielkanocy. (będzie to więcej niż miesiąc)
Pytanie czy wytrwam bez grzechu ciężkiego? Przy Bożej pomocy – będzie to możliwe. Radzę przystępować do Komunii Św. w każdą niedzielę. Nie mówić sobie „nie pójdę do Komunii, bo chyba mam grzech ciężki”
Wyjaśniam; Nie ma grzechu ciężkiego, gdy wątpię czy grzech ciężki zaistniał.
Żeby był grzech ciężki, muszą być trzy warunki; Zły czyn musi być popełniony 1/ŚWIADOMIE, 2/DOBROWOLNIE 3/W RZECZY WAŻNEJ (ciężkiej) Więc nie wymawiajcie się tak łatwo od przystępowania do Komunii Św. Tylko grzech ciężki jest przeszkodą w przyjęciu Komunii Św.
* Mamy zgłoszenie od pierwszego małżeństwa, które ofiaruje obraz naszego Papieża do parafii francuskiej w której mieszkają. Piękny gest z okazji kanonizacji. Napis; „Święty Jan Paweł” będzie po francusku. Niech ten przykład będzie zachętą dla następnych. Cena przystępna – 50/60 euro (+ koszty przesyłki)
* Odnośnie obrazów „Święty Jan Paweł” – mam informacje od wytwórcy; Można zamówić mały obraz do mieszkania. Obraz o wymiarach 100x40cm
kosztowałby przypuszczalnie 20/25 €. Kanonizacja naszego Świętego Rodaka to doskonała okazja, aby jego obraz znalazł miejsce w naszym domu. Obraz jest bardzo praktyczny, bo można go łatwo zrolować np. do przeprowadzki.
* Składam serdeczne „Bóg zapłać” jednemu z naszych parafian, który po informacji w ostatnia niedzielę o chorobie Piotrka, przekazał na dla rodziny kwotę 100 € na wydatki związane z leczeniem. Nie sądzę, żeby zarabiał więcej niż każdy z nas, jednakże otrzymał łaskę od Boga, aby otworzyć swoje serce na potrzebę brata.
* Zamówiłem palmy. Ze spotkania w Marsylii przywiozę baranki. Niech te polskie symbole przybliżą nas do Ojczystej Ziemi i pomogą lepiej przeżyć Święta Wielkanocne w duchu naszych ojców.